Zwiedzając Kotor natknęłam się na kociaki które urzędowały w centrum kamieniczek które zwiedzaliśmy natomiast pieski taplały się w wodzie koło drogi ^^. Kot na 6 zdjęciu wygląda jak zastygły i w rzeczywistości był jak posąg nawet lampa błyskowa canona mojego kuzyna go nie wystraszyła, totalnie on mnie przerażał :O
Jejj... jakie kochane! ;)
OdpowiedzUsuńZwierzęta też odczuwają temperaturę. :D
OdpowiedzUsuńfajne :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam fotografować koty :)
OdpowiedzUsuńJakie słodkie♥
OdpowiedzUsuńOliwkaaja.blogspot.com
faktycznie ten na 6 tak wyszedl ;o
OdpowiedzUsuńojeju jakie kociaki ^^
OdpowiedzUsuńciekawe ♡ nie wiem czemu, ale ogólnie to nie lubię kotów ;<
OdpowiedzUsuńdużo zwierząt. kocuiak na 6 zdjeciu słodki hehe :D
OdpowiedzUsuńduzo tych kotów :D
OdpowiedzUsuńu nas pada ale masz dobrze :D
ale dużo kotów :)
OdpowiedzUsuńhah, kot na tym 6 zdjęciu na prawdę wygląda na zastygłego ;d
OdpowiedzUsuńdość sporo tam tych kotów :)
OdpowiedzUsuńkociaki ♥
OdpowiedzUsuńbiedne psy :(( i koty.. są takie chude..
OdpowiedzUsuńsłodkie^^
OdpowiedzUsuńjakie słodziaki :3
OdpowiedzUsuńszkoda mi takich ulicznych zwierzaków, wszystkie bym je przygarnęła *.*
ładne koty
OdpowiedzUsuńsłodkie :)
OdpowiedzUsuńsłodziutkie koty :)
OdpowiedzUsuń