1. Baza pod cienie, szczerze to jakoś nie byłam do niej przekonana więc oddałam ją Agacie,może ona będzie mogła więcej o niej powiedzieć :)
2. Maskara z Maybelline one by one, to byłam moja pierwsza maskara i pozostaje jej wierna, jej efekt mnie zadowala, także nie ma sensu abym ją zmieniała, poleciła mi ją Alison- Rossman ok 38 zł
3. Odżywka do rzęs z Miss Sporty- co mogę o niej powiedzieć, czasem kiedy strasznie mnie oczy szczypią, nakładam ją i moje rzęsy nie są potem takie zniszczone, kupiłam ją dawno- Rossman
Ja uwielbiam produkty z Avon ; )
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie ;*
koffamy.blogspot.com
Zrobisz notkę z lakierami do paznokci ?
OdpowiedzUsuńSkusiłabym się na tą odżywkę ile ona około kosztowała ? ;)
OdpowiedzUsuńfajne ♥
OdpowiedzUsuńŻadnej z tych rzeczy nie posiadam ;p
OdpowiedzUsuńMam tą odżywkę , spoko ale nic rewelacyjnego
OdpowiedzUsuńNie mam żadnego z tych produktów ;p
OdpowiedzUsuńChyba miałam kiedyś Miss sporty odżywkę i szczerze mówiąc nie zauważyłam żadnego efektu.
OdpowiedzUsuńmało kosmetyków używasz, ale to dobrze. :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie ;D
Nie maluje sie ;P
OdpowiedzUsuńsupcio;d
OdpowiedzUsuńoj taka odżywka by mi się przydała.. ;p
OdpowiedzUsuńOo też używam tej maskary ! :) Świetna jest...
OdpowiedzUsuńOdżywka do rzęs, przydalaby mi sie ;)
OdpowiedzUsuńTa maskara jest świetna!: )
OdpowiedzUsuńa od tej odżywki rzęsy Ci się nie kelją? :D
OdpowiedzUsuńale ci fajnie , ja dawno na żadnym grillu nie byłam ;c
OdpowiedzUsuńJa nie mam nic z tych rzeczy. ;) moja mama używa czasem to podobne do trzeciego. ;d
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tej bazy czy dobrze działa. Ja obecnie mam z Ingrid :).
OdpowiedzUsuńte trzecie to nie odżywka tylko przezroczysta maskara *-* Stosuję ją od dawna , nakładam na pomalowane rzęsy, żeby tusz się nie kruszył.
OdpowiedzUsuńużywałam kiedyś tej odżywki do rzęs.
OdpowiedzUsuńja poluję na bazę pod cienie, ale jakoś nie mogę się zabrać do kupna ;d
OdpowiedzUsuńchyba muszę zakupic taka odżywkę :)
OdpowiedzUsuńRównież używam tej maskary :) zapraszam do mnie :*
OdpowiedzUsuńdobra jest ta odżywka, ja używam niebieskiej :)
OdpowiedzUsuńspoko tusz :D
OdpowiedzUsuńFajny tusz, mam taki tylko, że zielony ;)
OdpowiedzUsuńmaskara jest świetna ! :D mam i jestem tez jej oddana.
OdpowiedzUsuńOo fajne ;)
OdpowiedzUsuńfajne :)
OdpowiedzUsuńDla mnie baza pod cienie to kasa w błoto. Nikt na codzień nie robi sobie wieczorowego makijażu żeby miał się zaraz sypać.. A jeśli robi to nawet jeśli lepiej kupić dobry cień i sam nie będzie opadał niż bazę i tani. Co do tuszu. Miałam kilka tuszów Meybelin :) świetnie wydłużają, pogrubiają ale i opadają. W lato kiedy jest gorąco lub w zime kiedy się namiętnie całujesz, taki tusz się kompletnie nie sprawdza. U mnie szczególnie na randki. Kilka razy wróciłam z tuszem pod oczami. Masakra :) a co do odżywki.. chciałam sobie ostatnio zakupić ale myślę raczej nad olejkiem do rzęs z apteki niż chemicznym ze sklepu. no ae spytam z ciekawości : dobry jest ? :)
OdpowiedzUsuńmaskara ma fajne opakowanie. takie otyłe. :D haha
OdpowiedzUsuńmam taką samą maskarę :)
OdpowiedzUsuńsuper blog, obserwuję ^^
OdpowiedzUsuńJa mam w planach kupić tą odżywkę ;)
OdpowiedzUsuńmam ten sam tusz do rzęs i rowniez jestem z niego zadowolona ;) Dobry wybór;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do obserwowania ;)