Gdy wróciłam do domu, na laptopie czekał na mnie przesłodki misiu. Jestem ciekawa od kogo go dostałam ^^. Stawiam na mamę albo na babci. Muszę popytać.
Nie ma to jak na wf robić 120 brzuszków a za tydzień mam je zaliczyć na ocenę, no chyba się zwolnię. Nie mogę jeść przez to, bo mnie brzuch z tego boli. -.-
Dzisiejszy dzień minął mi w miarę dobrze, nie było kartkówki z po, bo poszliśmy strzelać.

Udanych walentynek ! :)
slodki
OdpowiedzUsuńSłodki misio:)
OdpowiedzUsuńfajny ten miś :D
OdpowiedzUsuńja robie codziennie brzuszki, żeby mieć wprawe ;)
Słodki miś ♥
OdpowiedzUsuńSŁODKI MISIO ;D
OdpowiedzUsuńbrzuszki na zaliczenie ? ;D
OdpowiedzUsuńja bym nie zrobiła 120. ;p
ojoj, jak miło! ^^
OdpowiedzUsuńsłodki miś! ^^
OdpowiedzUsuńsłodki :D
OdpowiedzUsuńetam :D
OdpowiedzUsuńśliczny miś ;*
OdpowiedzUsuńśliczny misiek :)
OdpowiedzUsuńboski misuuuu :D
OdpowiedzUsuńzapraszam ;3
Słodki misiak :D
OdpowiedzUsuńHeh przypomniałam sobie jak ja robiłam brzuszki na wf-ie.
No bywało ciężko :P
Pozdrawiam, Inka.
120 brzuszków szoooook :o slodki misiek :)
OdpowiedzUsuńfajnie że miałaś miłe walentynki. :)
OdpowiedzUsuńśliczny misiek :)
OdpowiedzUsuńjaki słodziak <3
OdpowiedzUsuńsłodziak :D
OdpowiedzUsuńTakie niezapowiedziane prezenciki są przemiłe (:
OdpowiedzUsuńSłodziaszny misiek ;) Bardzo miłe są prezenty od członków rodziny ;)
OdpowiedzUsuńśliczny :)
OdpowiedzUsuń120 brzuszków? wow!
OdpowiedzUsuń120 brzuszków? nieźle, tyle jestem w stanie robić tylko seriami :)
OdpowiedzUsuńsłodki misio!
OdpowiedzUsuńnawzajem ;)
mam dziś urodziny ;((( Ale sama w domu siedze ;((
OdpowiedzUsuńCudny misiek ;)
OdpowiedzUsuńsuuuuuuuuodki haha <3
OdpowiedzUsuńsuper misiu :D świetna niespodzianka
OdpowiedzUsuńPiękny prezent ;d!
OdpowiedzUsuńnienawidzę brzuszków.
OdpowiedzUsuńja bym nie była taka pewna tej mamy czy babci ;p kto wie, może to cichy wielbiciel? :)
OdpowiedzUsuńdodaję i zapraszam do tego samego! :)
Ooo strzelanie. Fajnie ;dd
OdpowiedzUsuńSpokojnie, przez tydzień przestanie boleć ; )) ; P
OdpowiedzUsuńnienawidzę brzuszków -.-'
OdpowiedzUsuńTez niedawno miałam takie zaliczenie, tylko, że bez przygotowania.. Współczuję.
OdpowiedzUsuńfajny :)
OdpowiedzUsuńo fajnie że dostałąs taki słodki prezent ;)
OdpowiedzUsuńsłodziutki.
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam robić brzuszki:PP
uroczy misiu :3
OdpowiedzUsuń