Hejka. Dopiero co wróciłam z obiadku u kuzynki. Poszłam spać o 4 a kuzyn mnie obudził po 13. Jestem niewyspana. W następny sylwester planuje iść spać po 6 rano. Nie mogę uwierzyć, że jutro do szkoły. Tak się rozleniwiłam ale tylko 4 dni i 3 dniowy weekend a potem ferie ! :) Teraz zasuwam bagietkę i uciekam na czystą krew.
Napiszę potem.
Fajnie masz z tymi feriami, ja dopiero mam w połowie lutego. -.-
OdpowiedzUsuńFajnie :*
OdpowiedzUsuńja mam ferie za dwa tygodnie:D
OdpowiedzUsuńfajne foty :)
OdpowiedzUsuńśliczne zdjęcie :)
OdpowiedzUsuńładne zdjęcie ;)
OdpowiedzUsuńa ja sie wyspalam :D
OdpowiedzUsuńale ci dobrze z tymi feriami. :)
OdpowiedzUsuńja mam dopiero pod koniec stycznia.
ja też ferie niestety dopiero w lutym, mnie za to obudził tata;/
OdpowiedzUsuńOh Yeah, dolnośląskie zaczyna ferie już na 2 tyg.!
OdpowiedzUsuńMoje ferie zaczynają się pod koniec stycznia, głupio, że każdy ma kiedy indziej. ;x
OdpowiedzUsuńJa poszłam spać o 3 i obudziłam się o 8 i dziwne, bo nie jestem śpiąca.:D
Śliczne zdjęcie:)
chociaż w piątek wolne :D
OdpowiedzUsuńładne:)
OdpowiedzUsuńja jestem wyspana :D !
OdpowiedzUsuńale masz fajnie! ja mam dopiero ferie od 13 lutego ;<
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyszłaś;) Ja zaczynam ferie pod koniec stycznia;-)) Miło tu u ciebie...
OdpowiedzUsuńzapraszam na mojego bloga ; D
OdpowiedzUsuńhttp://normalnie-nie-normalne.blogspot.com/
szkoła... :((
OdpowiedzUsuńfajne zdjecie :)
OdpowiedzUsuńwszystkiego dobrego w Nowym Roku, wielu szalonych pomysłów i niewyczerpanych pokładów energii
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcie;))
OdpowiedzUsuń